Początek roku to zawsze dobry czas na podsumowania i plany na kolejnych 365 dni. Tym razem nie snuję wielkich, hafciarskich planów, bo wiem, że nadchodzące miesiące będą dla mnie bardzo intensywne i zapewne nie uda mi się zrealizować wszystkich postanowień. Postanowiłam za to, że rok 2016 będzie czasem kończenia wszystkich rozpoczętych prac, zarówno tych dużych, jak i totalnych maleństw. Co pojawi się u mnie na tamborku? Zobaczcie sami 😉
Trzymam kciuki za UFOK-i.
Super film! Podziwiam za swobodę przed kamerą! 🙂 Powodzenia z UFOkami 🙂