Moja ulubiona technika? Embossing na gorąco. Ulubione medium? Tusze Distress, a zwłaszcza Distress Oxide. Łącząc te dwa elementy zawsze można wyczarować coś pięknego, a przy tym łatwego w wykonaniu. Kartka ze złotym embossingiem to naprawdę ciekawa propozycja, zarówno dla początkujących, jak i tych nieco bardziej zaawansowanych.
W tym projekcie połączyłam embossing na gorąco z blendowaniem tuszy, ale żeby było jeszcze ciekawiej, rozjaśniłam niektóre miejsca. Distressy Oxide są medium wodnym czyli reagują w kontakcie z czystą wodą. Tę właściwość można wykorzystać na dwa sposoby: a) pozostawiając wodę do wyschnięcia, wtedy tusz utleni się, pozostawiając charakterystyczny wzór; b) zbierając nadmiar wody ręcznikiem, co w efekcie daje rozjaśnienia. Więcej informacji o specyfice tych tuszy znajdziecie w filmie Distress Oxide – wprowadzenie.
Oba efekty są bardzo ciekawe i można je wykorzystać na różne sposoby. Ja dziś mam dla Was inspirację w postaci rozjaśnień, obramowanych złotym embossingiem.
Co o tym sądzicie? Przyznam szczerze, że uwielbiam robić takie rozjaśnienia. Efekt za każdym razem zaskakuje mnie w pozytywny sposób. W tym tutorialu wykorzystałam dwa odcienie tuszy, ale jeśli użyjecie więcej kolorów, to efekt będzie jeszcze ciekawszy. Rozjaśnienia to też świetny sposób na świąteczne kartki, kiedy mamy stemple z konturami śnieżynek reniferów lub bałwanków.
Rozjaśnianie to technika, która pozwala na ponowne odkrycie dobrze znanego medium. Mam nadzieję, że wykorzystacie ją w swoich pracach i oczywiście dacie mi o tym znać na Facebooku, Instagramie lub pisząc do mnie: kontakt@kreatywna.tv
Ania
Świetny post dla mnie, bo ja początkująca w embossingu na gorąco, dostałam cały zestaw od dzieci na urodziny i powoli się tym bawię, widzę, że muszę koniecznie nabyć te tusze 🙂 Pozdrowionka 🙂
A na blogu chyba się jeszcze nie chwaliłaś embossingiem. Musisz nam koniecznie pokazać jakieś prace 😉 Z całego serca polecam Distressy Oxide, są fantastyczne Dają mnóstwo możliwości i nie sprawiają takich trudności, jak klasyczne Distressy.
Rewelacyjnie to wygląda – ja jestem laik, na razie tylko podziwiam.:)
Piękna karteczka, nie znam tej techniki. Napisałam mail, jesteśmy parą wymiankową u Uli. Pozdrawiam 🙂