Udało się! Zdążyłam uporać się z nową odsłoną strony jeszcze w tym miesiącu! Jestem naprawdę bardzo szczęśliwa z tego powodu, bo wreszcie mam piękną, funkcjonalną i w 100% działającą stronę. Dziś bardzo serdecznie chciałabym Was zaprosić do odwiedzenia mojego drugiego alter ego, czyli właśnie Manufaktury Smaków, która jest już dostępna pod nowym adresem: www.manufakturasmakow.com
W przeciągu tego miesiąca ogarnęłam się w temacie WordPressa na tyle dobrze, że nie tylko już sprawnie poruszam się po zapleczu i wiem co, gdzie kliknąć, żeby wszystko się dobrze wyświetlało, ale też postanowiłam dokształcić się w tym temacie jeszcze bardziej i zdobyć certyfikat. Naprawdę podoba mi się proces przenoszenia bloga w nowe środowisko i tworzenie go od podstaw, to naprawdę wspaniała zabawa.
Wiem, że ciekawi Was nie tylko proces przenoszenia bloga, ale też porównanie obu środowisk, jednak o tym napiszę Wam w kolejnym poście, bo naprawdę mam sporo spostrzeżeń w tym temacie. Teraz powiem tylko, że podczas całej tej mojej blogowej rewolucji odkryłam, że naprawdę Blogger czasami działa na naszą niekorzyść. Niestety nie da się tego wychwycić podczas normalnego blogowania, wszystkie „kwiatki” wychodzą właśnie podczas przeprowadzki, albo dogłębnej analizy.
Bardzo się cieszę, że udało mi się zdobyć na odwagę i przenieść bloga w nowe, o wiele bardziej przyjazne środowisko, normalnie aż się chce blogować więcej 🙂 Teraz muszę się skupić na pracy, ale jak tylko znajdę trochę wolnego czasu, to od razu zabieram się za przeniesienie tego bloga!
Gratuluję ^^
Dziękuję! 🙂
Również gratuluję. Zajrzałam na nową stronę.
Będę czekać na całkowite przenosiny.
Powodzenia i pozdrawiam serdecznie 🙂
Kreatywna jeszcze troszkę musi poczekać na blogową rewolucję, ale myślę, że drugie urodziny bloga będziemy obchodzić już pod nowym adresem i na nowej stronie 🙂
Gratuluję przeprowadzki 🙂
Dziękuję 🙂
Powiem tak PODZIWIAM!!
Z doświadczenia wiem ile pracy jest z WordPressem!!
Właśnie postanowiłam się ujawnić w sieci i założyć bloga. Od razu na WP. Nigdy wcześniej nie blogowałam, tylko czytałam. Wydawało mi się, że sobie poradzę. Nie poradziłam sobie. Musiałam prosić o pomoc. Dlatego jestem pełna podziwu, że dałaś radę sama.
Jesteś WIELKA!!
Nowa odsłona bloga super:)
Pozdrawiam
Małgosia
http://margoinitka.pl/